Według T. J. Steckiego, pierwsze wzmianki dotyczące Barmak pochodzą z początków XVI w., gdy wieś ta, należąc do klucza rówieńskiego, była dziedzictwem ks. Ostrogskich. Po śmierci ks. Beaty z Kościeleckich Ostrogskiej dłuższy czas władał Barmakami jej drugi mąż Albrecht Łaski, lecz po jego śmierci wróciły one znów do Ostrogskich. Wraz z kluczem rówieńskim Barmaki znajdowały się następnie kolejno w posiadaniu Zamoyskich, Koniecpolskich i Walewskich, a w końcu przeszły do Lubomirskich. Za czasów ks. Stanisława Lubomirskiego, podstolego koronnego, Barmaki przeznaczone były na utrzymanie psiarni. Prawem zastawu oddał ks. Stanisław wieś tę swemu dworzaninowi i ulubieńcowi Szymonowi Zakrzewskiemu h. Jastrzębiec (1718-1823), ożeniwszy go z wychowanicą książąt, Teresą z Lasockich 1° voto Rosenbergową. Zostawszy wkrótce przy poparciu swych możnych protektorów starostą ostrzańskim, stał się Zakrzewski ostatecznie panem dziedzicznym Barmak, nabywszy je w 1778 r. na własność.
Przeżywszy 105 lat, Szymon Zakrzewski testamentem przekazał majątek synowi Janowi, żonatemu z Eleonorą Ciechońską. Córka Jana i Eleonory - Franciszka, wychodząc za mąż za Władysława Załęskiego, wychowanka szkół pijarskich w Międzyrzeczu Koreckim i późniejszego wieloletniego marszałka szlachty guberni wołyńskiej, wniosła Barmaki w dom mężowski. Po Władysławie majątek odziedziczył jego syn Mieczysław, żonaty z Wilhelminą Załęską, swą siostrą cioteczną, a następnie jego syn, znów imieniem Władysław, który pod koniec XIX w. zmarł bezpotomnie. Barmaki przejął wówczas jego brat Adolf Załęski. W 1928 r. dobra te otrzymała w końcu córka Adolfa - Wilhelmina Załęska, zamężna za Piotrem Pruszyńskim. Pruszyriscy byli właścicielami Barmak do września 1939 r.
Zapewne jeszcze Szymon Zakrzewski pod koniec XVIII w. wybudował w Barmakach parterowy dwór klasycystyczny, którego widok z czasów Władysława Załęskiego utrwalił na litografii Henryk Peyer. Od drugiej połowy XIX w. budynek ten nie był jednak zamieszkany przez właścicieli, którzy posiadali inne siedziby.
Stojąc na skłonie dość wyniosłego wzgórza dwór barmacki, o planie szerokiego prostokąta, od strony wschodniej, czyli od podjazdu, miał portyk o sześciu szeroko rozstawionych kolumnach, zwieńczony trójkątnym szczytem, zaopatrzonym początkowo w duże półkoliste okno, zmienione później na małe kwadratowe. Od strony zachodniej, gdzie dom stał na znacznie wyższej podmurówce, na szerokości frontowego portyku mieścił się murowany taras z widokiem na ogród i dalej na sąsiednie łąki, ciągnące się w stronę Równego. Dwór nakrywał gładki, średniej wysokości czterospadowy dach gontowy.
Wnętrze o układzie dwutraktowym zawierało dziewięć pomieszczeń. Środek dworu od strony portyku mieścił obszerną sień, której odpowiednikiem od strony ogrodu był salon.
Przy całej lewej bocznej elewacji budynku urządzony był ogród zimowy z oknami wychodzącymi na południe, wschód i zachód. Wystrój wszystkich pomieszczeń był skromny.
Większego parku w Barmakach nie było. Do ostatnich czasów zachowały się jednak resztki starego ogrodu spacerowego z gazonem od strony podjazdu i od tyłu oraz kilkoma okazami starych drzew, przeważnie liściastych, rosnących w pobliżu domu.
źródło: Roman Aftanazy "Dzieje rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej", Tom 5, Województwo wołyńskie", 1994, str. 30-31. |